Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2012

Dystans całkowity:984.65 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:48:16
Średnia prędkość:20.40 km/h
Liczba aktywności:35
Średnio na aktywność:28.13 km i 1h 22m
Więcej statystyk

Pochorobowo dopracowo

Po tygodniowej przerwie (zapalenie oskrzeli po Wyścigu w Zabrzu)



dzisiaj pierwszy raz do pracy.
Wstajemy z Tomkiem o 4:30 i szykujemy się do wyjazdu.
Na termometrze 5 stopni. Ubieram się w długie getry, podkoszulkę termoaktywną, koszulkę i bluzkę z materiału. W sam raz, chociaż na początku myślę, że za lekko się ubrałam.
Wyjeżdżamy o 5:40 - późno, biorąc pod uwagę, że muszę się oszczędzać i szybko nie pojadę.
Z tego powodu, na Mydlicach rozłączamy się z Tomkiem. Tomek pedali swoim tempem by nie spóźnić się do pracy a ja swoim ;-)

W pracy jestem o 7:06 ;-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 30.96km
  • Czas 01:26
  • VAVG 21.60km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 października 2012 Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Keta 002

Chorobowo preczowo zapaleniowo oskrzelowo

Może zostanę muzykiem?
Bo takie D dzisiaj zobaczyłam z okna mojego pokoju ;-)
D na pięcilinii? :-) © kosma100


A niebo było piękne i groźne...
Groźne niebo © kosma100


Niebo... © kosma100


Ach... to niebo!

I dzwonek do drzwi, w mojej chorobie... schodzę i co widzę?

Widzę Kiriego z kartami, które zbieram - zbieram karty bankowe i członkowskie - na dzień dzisiejszy mam 71 kart bankowych i 50 członkowskich ;-).
Kolekcja kart © kosma100



Dzięki Kiri!


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
  • DST 3.40km
  • Czas 00:13
  • VAVG 15.69km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 4 października 2012 Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Keta 002

Kuracja ciąg dalszy i rowerowy recycling

Nadal kuruję się.
Jest coraz lepiej.
W czwartek w odwiedziny wpadli: Aniuta z Krzychem60, przy okazji zaopatrzyli się w Rowerowej Norce :-) - dzięki za odwiedziny ;-)

Nadal korzystam z czasu wolnego, który muszę poświęcić na wyleczenie zapalenia oskrzeli i wprowadzam do Norki nowe produkty.

Tym razem wracam do oryginalnych kolczyków z rowerowych części ;-) taki ROWEROWY RECYCLING.
Kolczyki są nietypowe, robione własnoręcznie - wspaniały prezent dla rowerowej maniaczki ;-)

Kolczyki z nypli rowerowych
Kolczyki z nypli rowerowych foto by amiga © kosma100


Kolczyki z dętki rowerowej
Kolczyki z dętki rowerowej © kosma100


Kolczyki z ogniw łańcucha rowerowego:
Kolczyki z ogniw i kółeczek z łańcucha rowerowego © kosma100


Kolczyki z ogniw łańcucha rowerowego © kosma100


kolczyki z kóleczek z łańcucha rowerowego © kosma100


Rowerowe kolczyki z ogniw łańcucha :-) © kosma100


Kolczyki z nypli rowerowych © kosma100


Rowerowa biżuteria z nypli rowerowych © kosma100


No i zawieszka z łożyska rowerowego ;-) dostępna także w wersji - breloczek.
Zawieszka z łożyska rowerowego © kosma100


Serdecznie zapraszam!
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 5.94km
  • Czas 00:20
  • VAVG 17.82km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 października 2012 Kategoria Rowerowe prezenty, Rowerowe gadżety, Rowerowa Norka, Keta 002

Rowerowe gadżety :-)

Z powodu zapalenia oskrzeli mam L4. Śpię, leczę się i przy okazji gdy już nie mam siły leżeć, "obrabiam Norkę".
Dzisiaj w Rowerowej Norce pojawiły się nowe gadżety rowerowe, w tym coś dla maniaków Bikestats :-)

Naszywki z logiem Bikestats.
Naszywki bikestats © kosma100


Naszywka bikestats © kosma100


Nowe kolczyki z rowerkami.
Kolczyki z rowerkami © kosma100


Kolczyk z rowerkiem © kosma100


Kolczyki z rowerkiem © kosma100


Kolczyki z rowerkiem © kosma100


oraz zakręcony zegarek z rowerkiem
Zegarek z rowerkiem © kosma100


Zegarek z rowerkiem ;-) © kosma100


Zapraszam wszystkich do Rowerowej Norki ;-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 1.40km
  • Czas 00:05
  • VAVG 16.80km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 października 2012 Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-), Keta 002

Dodomowo zapaleniowo oskrzelowo :(


Jak ogień spadasz na zdobycz
Ofiarą jestem ja
I piórem z Twojego skrzydła
na wodzie rysuję ślad
Posłuchaj jeszcze raz, to wieje wiatr
Oddaję Ci swój czas i czekam na znak

Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, poznać się daj.
Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, wstawaj i walcz!

Podobno pomagasz nieść ciężar
Wszystkiego, nie śmieci, o tak!
Podobno mieszkasz tak blisko
Najbliżej jak tylko się da
Posłuchaj jeszcze raz, to wieje wiatr
Oddaję Ci swój czas i czekam na znak

Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, poznać się daj.
Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, wstawaj i walcz!

Szarańcza pożera olbrzymów
I woda tryska ze skał
I nic tu nie ma do rozumienia
Wystarczy tylko
Posłuchać jeszcze raz, to wieje wiatr
Oddaję Ci swój czas i czekam na znak

Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, poznać się daj.
Hej, hej, Niezwyciężony!
Hej, hej, wstawaj i walcz!

Hej, hej, hej, hej, hej, hej
Hej, hej, hej, hej, hej, hej*

Z pracy wychodzę trochę wcześniej - o 16:20, bo jadę na wizytę do lekarza. Strasznie mnie dusi i pocę się jak świnka.
Pod lekarzem spotykam się zupełnie przypadkowo z Tomkiem. Pilnuje rumaków gdy jestem u lekarza.
Zapalenie oskrzeli i L4 do poniedziałku.
Ech...
Wraca się fatalnie - jedzie mi się bardzo ciężko chyba mam gorączkę. Raz po raz oblewają mnie poty :(
Jeszcze zakupy w Lidlu i w domku jesteśmy o 20:00.

* Armia - "Niezwyciężony".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 38.67km
  • Czas 02:17
  • VAVG 16.94km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chorobowo dopracowo poniedziałkowo prawie potrąceniowo :(

Po wczorajszych Wyścigach Szosowych w Zabrzu nie czuję się zbyt dobrze.
Wczoraj wieczorem męczyła mnie gorączka i kaszel, noc też przebiegła pod znakiem gorączki i kaszlu, dlatego poranek jest ciężki.
Nie udaje mi się wstać, by jechać o 5:30 razem z Tomkiem do pracy.
Wstaję o 7:10 i ruszam do pracy o 7:38 - późno...
Gorączka nadal mnie trzyma i kaszel nie odpuszcza :(

W Gołonogu o mały włos zostaję potrącona :(
MASAKRA :(
Kolejny raz ten sam przypadek - ktoś z ulicy podporządkowanej jedzie wprost na mnie.
Krzyczę co sił w płucach, odbijam w lewo i to ratuje mnie przed potrąceniem :( o mały włos... Masakra... Nie rozumiem - byłam widoczna, nic nie zastawiało widoku kierowcy. Nie rozumiem dlaczego mnie nie widział.
Przez najbliższe pół godziny trzęsę się jak galareta... widok maski przed oczyma mam już do samego końca...
Zastanawiam się kiedy znowu ktoś mnie potrąci, bo nie zdążę krzyknąć, bo nie zdążę uciec...

Na dodatek zaczyna kropić...
Dojeżdżam do pracy o 9:10.

Dzisiaj "stuknęło mi" 9.000 km w tym roku ;-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 30.92km
  • Czas 01:23
  • VAVG 22.35km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl