Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2008
Dystans całkowity: | 417.12 km (w terenie 25.00 km; 5.99%) |
Czas w ruchu: | 25:34 |
Średnia prędkość: | 16.31 km/h |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 27.81 km i 1h 42m |
Więcej statystyk |
Sobota, 16 lutego 2008
Kategoria W towarzystwie ;)
Rozmieniasz życie
Jedno je masz dla siebie
Korzystaj z niego
Zanim gwiazdą będzie na niebie
Rozmieniasz życie
Jedno je masz dla siebie
Korzystaj z niego
Zanim gwiazdą będzie na niebie
Wrocław - Opatowice - Trestno - Blizanowice (Bledzewo) - "autostrada" - śluza nr 2 - śluza nr 1 - obok Siechnic - betonami w las - las - jezioro dziewicze (Piotrkowe) - Kotowice - las - pola - śluza ratowicka (popas) - jaz ratowicki - Ratowice - Czernica - Wojkowice - Nadolice Wielkie (cmentarz żołnierzy niemieckich (Park Pokoju) - Nadolice Małe - Dobrzykowice (Sami Swoi) - Kiełczówek - Kiełczów - Wilczyce - Wrocław-Wojnów - Śluza Bartoszowicka - Most Bartoszowicki - jaz opatowicki - Wyspa Opatowicka (jeden z jej konców - podobno ładniejszy ;)) - śluza opatowicka - Opatowice - po mieście - i do dom ;)
Rankiem pod Blizanowice ;)
Minus 5 – taka była temperatura gdy opuszczałam ciepłe kąty Pewnego Domku ;)
Za strachu przed zimnem włożyłam pod moją magiczną kurtkę bluzę... szybko jednak zmieniłam zdanie i bluza wylądowała w sakwie.
Jakiś krasnal wychodzi z rowu ;)
Sucho...
Akrobacje ;)
W gnieździe nie było rodzinki łabędzi.
Na Śluzie zobaczyłam jakiegoś desperata próbującego skoczyć do wody...
...po krótkiej rozmowie ruszyliśmy razem w trasę ;)
Pojechaliśmy lasem nad jeziorko dziewicze ;)
Jeziorko dziewicze ;)
Osiołkowi w żłoby dano – w jednym Piasta, w drugim Żywca...
Lew
Lwica pod Lwem ;)
Jemioła atakuje!!!
Pojechaliśmy na „CEMENTARZ ŻOŁNIERZY NIEMIECKICH”
Byłam pod wielkim wrażeniem...
Dowiedziałam się, że w Siemianowicach Śląskich (czyli rzut beretem ode mnie) jest podobny... w wolnej chwili już wiem gdzie pojadę ;)
Ruszyliśmy dalej, naszym następnym celem były Dobrzykowice – i chaty Kargula i Pawlaka ;)
Ten płot.... ;d
W zagrodzie jakieś dziwne postaci się na mnie gapiły ;)
A to gwiazda zagrody, heheheh Tomalos co to takiego, kuro-yeti???
Lubię chudych, szkoda tylko, że nie mieli 191 ;D
Na Wyspie O.
Na Jego Wyspie... z Niedoszłym Topielcem... w słonku ;)
Zabrakło mi na bilet powrotny...
I jeszcze fota nocna – jak zwykle kiepska...
Wieczorkiem... posiedzenie rady nadzorczej ;)
Dziękuję Mojej Ulubionej Rodzince ZA WSZYSTKO ;)
Po prostu BYŁO PIĘKNIE
Ale się rozpisałam...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Jedno je masz dla siebie
Korzystaj z niego
Zanim gwiazdą będzie na niebie
Wrocław - Opatowice - Trestno - Blizanowice (Bledzewo) - "autostrada" - śluza nr 2 - śluza nr 1 - obok Siechnic - betonami w las - las - jezioro dziewicze (Piotrkowe) - Kotowice - las - pola - śluza ratowicka (popas) - jaz ratowicki - Ratowice - Czernica - Wojkowice - Nadolice Wielkie (cmentarz żołnierzy niemieckich (Park Pokoju) - Nadolice Małe - Dobrzykowice (Sami Swoi) - Kiełczówek - Kiełczów - Wilczyce - Wrocław-Wojnów - Śluza Bartoszowicka - Most Bartoszowicki - jaz opatowicki - Wyspa Opatowicka (jeden z jej konców - podobno ładniejszy ;)) - śluza opatowicka - Opatowice - po mieście - i do dom ;)
Rankiem pod Blizanowice ;)
Minus 5 – taka była temperatura gdy opuszczałam ciepłe kąty Pewnego Domku ;)
Za strachu przed zimnem włożyłam pod moją magiczną kurtkę bluzę... szybko jednak zmieniłam zdanie i bluza wylądowała w sakwie.
Jakiś krasnal wychodzi z rowu ;)
Sucho...
Akrobacje ;)
W gnieździe nie było rodzinki łabędzi.
Na Śluzie zobaczyłam jakiegoś desperata próbującego skoczyć do wody...
...po krótkiej rozmowie ruszyliśmy razem w trasę ;)
Pojechaliśmy lasem nad jeziorko dziewicze ;)
Jeziorko dziewicze ;)
Osiołkowi w żłoby dano – w jednym Piasta, w drugim Żywca...
Lew
Lwica pod Lwem ;)
Jemioła atakuje!!!
Pojechaliśmy na „CEMENTARZ ŻOŁNIERZY NIEMIECKICH”
Byłam pod wielkim wrażeniem...
Dowiedziałam się, że w Siemianowicach Śląskich (czyli rzut beretem ode mnie) jest podobny... w wolnej chwili już wiem gdzie pojadę ;)
Ruszyliśmy dalej, naszym następnym celem były Dobrzykowice – i chaty Kargula i Pawlaka ;)
Ten płot.... ;d
W zagrodzie jakieś dziwne postaci się na mnie gapiły ;)
A to gwiazda zagrody, heheheh Tomalos co to takiego, kuro-yeti???
Lubię chudych, szkoda tylko, że nie mieli 191 ;D
Na Wyspie O.
Na Jego Wyspie... z Niedoszłym Topielcem... w słonku ;)
Zabrakło mi na bilet powrotny...
I jeszcze fota nocna – jak zwykle kiepska...
Wieczorkiem... posiedzenie rady nadzorczej ;)
Dziękuję Mojej Ulubionej Rodzince ZA WSZYSTKO ;)
Po prostu BYŁO PIĘKNIE
Ale się rozpisałam...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 67.54km
- Czas 04:14
- VAVG 15.95km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 lutego 2008
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Wsiąść do pociągu byle jakiego...
Wsiąść do pociągu byle jakiego...
Dąbrowa Górnicza - Katowice - Wrocław...
... na skróty ;)))
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Dąbrowa Górnicza - Katowice - Wrocław...
... na skróty ;)))
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 22.58km
- Teren 1.00km
- Czas 01:21
- VAVG 16.73km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 lutego 2008
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Do pracy / z pracy
Ustawili kominy
Zbudowali drabiny
To już wszystko pracuje
Pracuje i truje
Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie
Ustawili kominy
Zbudowali drabiny
To już wszystko pracuje
Pracuje i truje
Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić
Jeszcze dymią kominy
Produkują spaliny
Do pracy... Dąbrowa Górnicza - Katowice
I z pracy... Katowice - Dąbrowa Górnicza
czyli standard ;)
;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Zbudowali drabiny
To już wszystko pracuje
Pracuje i truje
Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić
Jeszcze dymią kominy
Produkują spaliny
Do pracy... Dąbrowa Górnicza - Katowice
I z pracy... Katowice - Dąbrowa Górnicza
czyli standard ;)
;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 32.75km
- Czas 01:45
- VAVG 18.71km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 lutego 2008
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Takie tam..
Pozdrawiam
Takie tam..
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających... ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających... ;)
- DST 10.12km
- Czas 00:32
- VAVG 18.97km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 lutego 2008
Chcę uciec, wiem to brzmi naiwnie. Chcę uciec choćby na pustynie.
Jesteś zmęczony? Tak. To minie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zi
Chcę uciec, wiem to brzmi naiwnie. Chcę uciec choćby na pustynie.
Jesteś zmęczony? Tak. To minie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby liściom było wietrznie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby sercu było bezpiecznie.
Pogodzi nas niepogodzonych słońce gdy pierwszy raz nie wzejdzie.
Jesteś zmęczona? To przejdzie.
Najpierw na dworzec PKP - jako towarzyszka Pieszego ;)
Później przez Pogorię na Brodway, na kawę do cioci ;)))).
Następnie przez Pogorię do domku.
Mało kaemów ale pierwszy raz wyjechałam po chorobie, więc nie chcę przeginac ;)))
Testowałam dzisiaj nową kurtkę i muszę powiedzieć, że jestem zadowolona. Jechałam w koszulce z krótkim rękawkiem i w tej kurtce i było mi ciepło ;)))))
Pogoria w słońcu
Jakiś biker ;)))
Pogoria again ;)
Takie tam tory... przy Pogorii oczywiście ;))))
A oto testowany przeze mnie produkt ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Jesteś zmęczony? Tak. To minie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby liściom było wietrznie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby sercu było bezpiecznie.
Pogodzi nas niepogodzonych słońce gdy pierwszy raz nie wzejdzie.
Jesteś zmęczona? To przejdzie.
Najpierw na dworzec PKP - jako towarzyszka Pieszego ;)
Później przez Pogorię na Brodway, na kawę do cioci ;)))).
Następnie przez Pogorię do domku.
Mało kaemów ale pierwszy raz wyjechałam po chorobie, więc nie chcę przeginac ;)))
Testowałam dzisiaj nową kurtkę i muszę powiedzieć, że jestem zadowolona. Jechałam w koszulce z krótkim rękawkiem i w tej kurtce i było mi ciepło ;)))))
Pogoria w słońcu
Jakiś biker ;)))
Pogoria again ;)
Takie tam tory... przy Pogorii oczywiście ;))))
A oto testowany przeze mnie produkt ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 26.22km
- Teren 12.00km
- Czas 01:39
- VAVG 15.89km/h
- Aktywność Jazda na rowerze