Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 16 maja 2013

Po nowy rower

Dzisiaj, z racji tego, że wczoraj wieczorem zaginęła nam Musta, biorę urlop na żądanie i szukam naszej kotki.

Wieszam na okolicznych słupach ogłoszenia o zaginięciu Musty
Ogłoszenie - zaginęła Musta :( © kosma100


oraz plakaty o Jurajskim Oriencie - rajdzie, który odbędzie się już 26 maja
Plakaty rozwieszone © kosma100


Następnie jadę po nowy rower - kolejną Meridkę do stajni :-)
Uaaaeeee meridki dwie © kosma100


Na nowym rowerze - chyba jednak ciut za mała rama :(
Na nowym rowerku © kosma100


Testowanie roweru :-)
Właścicielka nowej meridki © kosma100


Później posiadówa ze znajomymi, dojeżdża Tomek i już razem śmigamy do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 31.38km
  • Czas 01:42
  • VAVG 18.46km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Rama może za mała, ale jaki design ;-)
Koszulka tylko Ci nie pasuje do pod kolor ramy ;-D
WrocNam
- 05:03 sobota, 18 maja 2013 | linkuj
Jurek Hihihihihihi :-) No tak... nic już nie będzie takie samo :-)
Pozdrowionka!
kosma100
- 03:58 sobota, 18 maja 2013 | linkuj
...lepszy na wolności kęs lada jaki niźli w niewoli przysłali !
Mówisz jest inna !
Ja kiedy obejrzwałem pierwszy raz film od 18 lat to już nic nie było takie same ...
:-) :-) !!!
Jurek57
- 22:06 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
Wróciła... ale nie jest sobą :) chyba posmakowała wolnosci... ale co to za wolność? kleszcz za uchem...
Zobaczymy co dalej będzie...
Pozdrawiam!
kosma100
- 20:11 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
P.S. Nowy rower nowym rowerem... dobrze że nie oddałaś go z "bidonem dla dorosłych" ;-).
Aga
- 17:26 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
Zrobiłam Muscie ogłoszenie na dogomanii:
http://www.dogomania.pl/forum/threads/243468-Łosień-Dąbrowa-Górnicza-ZAGINĘŁA!!!-CZARNA-KOTKA!!!?p=20860856#post20860856

Jeszcze wrzucę na moje owczarkowe forum, może ktoś z kociarzy przeklei dalej.

Niech się szybko znajdzie!!!
A miała adresówkę? Pewnie kurczę nie... ale warto czasami chociażby pisakiem na obróżkach napisać telefon jeśli adresówki są zbyt duże (nie znam się na adresówkach dla kota, ale pewnie są takie miniaturowe)... bo szkoda zwierzaczka :(.
Aga
- 17:21 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
hej Monika - nie martw się (choć wiem że to trudne) - moja Kitka też domowy kotek - wylazła se w grudniu - wróciła po 5 dniach.... a teraz w maju zostawiła swoje dwutygodniowe młode na dwa dni - myślałam że jej nogi z d... powyrywam. ale jak ją tylko zobaczyłam na balkonie to uśmiech bananowy nie schodził mi z ust. będzie dobrze.
emonika
- 11:10 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
Musta się znajdzie, uszy do góry :)
Dynio
- 09:30 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
kosma100: Moja kotka też była na początku trzymana tylko w domu. Raz ją zabraliśmy na działkę i skorzystała z okazji. Bujała się kilka dni po dworze. Nie odpowiadała na wołania. Aż któregoś dnia po prostu pojawiła się pod drzwiami i grzecznie weszła do środka. Od razu wystartowała do michy. Trochę tylko na wadze straciła :-) Ale poza tym nic jej nie było. Jeśli tylko będzie unikać przechodzenia przez jezdnię (a droga obok Ciebie niestety jest ruchliwa), to nie nic jej nie będzie. Koty tak mają. Jeśli będziesz ją regularnie wypuszczać i będzie wiedziała, że ma gdzie wrócić to po prostu będzie wychodzi i wracać. Czasem tylko może jakąś nockę zarwie.
Jak nie chcesz jej sterylizować to są tabletki hormonalne. Podaje się kotu jedną na 30 dni i masz pewność, że nie wróci z rodziną ;-) Minusem jest to, że trzeba w końcu kupić obrożę przeciw insektom bo zwykle pojawiają się pchły i czasem kleszcze.
limit
- 07:48 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
noibasta :-)
limit Musta była wychowywana w sterylnych warunkach - nie wychodziła z domu w ogóle dlatego się martwię :(
Pozdrawiam!
kosma100
- 07:20 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
Musta wróci. Wyszaleje się tylko ;-) O zaginięciu kota można mówić, jak nie wraca ponad tydzień. 3-4 dni to nic nadzwyczajnego. Trochę chyba się pospieszyłaś z ogłoszeniem.
limit
- 06:20 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
3mam kciuki żeby Musta znalazła drogę do domu.
Bardzo ładna ta meridka i te czadowe frędzle :) dobrze, że młodej wyjęłaś tę flaszkę z koszyka ;)
noibasta
- 06:07 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzype
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl