Wtorek, 27 listopada 2012
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Dopracowo naszkoleniowo z delikutaśną pomocą KŚ :-)
Ech... za późno wstałam :(
Zjadłam przepyszne naleśniki przygotowane przez Tomka (dziękuję :*) i już miałam wychodzić gdy przypomniałam sobie, że mam dzisiaj na szkolenie zabrać laptopa.
Gdy brałam plecak z garderoby Musta weszła za szafę i nie chciała wyjść... masakra.
Konsekwencją tego wszystkiego wyjechałam o 7:30 - za późno by na spokojnie zdążyć na szkolenie.
A więc z pomocą Kolei Śląskich.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Zjadłam przepyszne naleśniki przygotowane przez Tomka (dziękuję :*) i już miałam wychodzić gdy przypomniałam sobie, że mam dzisiaj na szkolenie zabrać laptopa.
Gdy brałam plecak z garderoby Musta weszła za szafę i nie chciała wyjść... masakra.
Konsekwencją tego wszystkiego wyjechałam o 7:30 - za późno by na spokojnie zdążyć na szkolenie.
A więc z pomocą Kolei Śląskich.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 12.34km
- Czas 00:33
- VAVG 22.44km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
W tym tygodniu to ja robię za szefa kuchni :-) Ciesze się, że naleśniki smakowały :*
t0mas82 - 12:41 środa, 28 listopada 2012 | linkuj
t0mas82 - 12:41 środa, 28 listopada 2012 | linkuj
Dajesz takie kosmate tytuły, że na głównej Ci je wykropkowuje ;D
alistar - 09:44 wtorek, 27 listopada 2012 | linkuj
znowu..... halo... to ja jeździłem koleją... co się dzieje...
nie idź tą drogą.... amiga - 09:09 wtorek, 27 listopada 2012 | linkuj
Komentuj
nie idź tą drogą.... amiga - 09:09 wtorek, 27 listopada 2012 | linkuj