Sobota, 25 sierpnia 2012
WIEŚ - BIKERKA czyli sposób na pieszych na ścieżkach rowerowych
Dzisiaj miało być nierowerowo - podwórko zarosło chaszczami do pasa, trzeba to skosić.
Mieliśmy z Tomkiem jechać po kosę Cytrynką ale wzięła i się obraziła, poczuła się chyba zaniedbana i nie odpaliła (padł akumulator).
Trzeba było sobie zatem poradzić inaczej ;-)
Wyglądałam prawie jak ta pani, co ją mors widział ;-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Mieliśmy z Tomkiem jechać po kosę Cytrynką ale wzięła i się obraziła, poczuła się chyba zaniedbana i nie odpaliła (padł akumulator).
Trzeba było sobie zatem poradzić inaczej ;-)
Kosowniczka ;-)© kosma100
Kosowniczka ;-)© kosma100
Pedestrian killer ;-)© kosma100
Wyglądałam prawie jak ta pani, co ją mors widział ;-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 11.36km
- Czas 00:33
- VAVG 20.65km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Jak chłopy wyjmują kosy , znaczy woja !
A jak Kosma ? Jurek57 - 20:58 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj
A jak Kosma ? Jurek57 - 20:58 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj
Też już kilka razy woziłem kosę na rowerku. Tradycyjną kosę. Jak ta, co to ją Śmierć ma. Tylko, że rozebraną na czynniki pierwsze. Ale widziałem po wsiach, jak goście jeździli z normalnie gotową do użycia :-)
limit - 10:44 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj
kosiarka - 2 miejsce w top10 narzędzi do zabijania zombie ;) co prawda inny typ ale po lekkiej modyfikacji ... ;) o tu o a na rowerze jest już prawie jak mobilny oddział SWAT z miejsca pierwszego :D
noibasta - 19:15 sobota, 25 sierpnia 2012 | linkuj
:D
Gdybyś jechała z włączoną, to byś zawstydziła nawet ową panią. ;)
Wyłączoną też w sumie można czyścić przejazd - waląc po pustych głowach. ;)
PS. ja dziś kombinowałem jak przewieźć butlę LPG na mono. :D
Ale odpuściłem. :/ Poprzestałem na zwykłych zakupach.. mors - 15:29 sobota, 25 sierpnia 2012 | linkuj
Komentuj
Gdybyś jechała z włączoną, to byś zawstydziła nawet ową panią. ;)
Wyłączoną też w sumie można czyścić przejazd - waląc po pustych głowach. ;)
PS. ja dziś kombinowałem jak przewieźć butlę LPG na mono. :D
Ale odpuściłem. :/ Poprzestałem na zwykłych zakupach.. mors - 15:29 sobota, 25 sierpnia 2012 | linkuj