Sobota, 5 kwietnia 2008
Kategoria Ponad 50 km ;), W towarzystwie ;)
Jadę swawolnie z góry na rowerze,
Jestem podniecony, czuję się jak zwierzę.
Z boku towarzysz - raźno pedałuje,
Bieg
Jadę swawolnie z góry na rowerze,
Jestem podniecony, czuję się jak zwierzę.
Z boku towarzysz - raźno pedałuje,
Bieg zredukował, siły nie żałuje.
Patrzę - na łące pasą się jałówki,
Jędrne jałówki na zboczu gubałówki.
Koleś zahamował, zajechał mi drogę,
Znowu przez kobiety z gleby wstać nie mogę!
Plany były dalekosiężne – zamek w Ogrodzieńcu ale zostały zmienione ;) Zamek ale nie w Ogrodzieńcu...
Ale od początku ;)
Mydlice – Pogoria III (nowość! ;))
Zbliża się maraton – trzeba przyjechać i pofocić ;)
Dzisiaj towarzyszył mi kolarz w czarno – pomarańczowych (dziwnie znanych mi) spodenkach. Podczas jazdy rozpraszał mnie widok kolarskich łydek ;D
Następnie objechaliśmy Pogorię IV – od strony Wojkowic chłopcy bawili się na piaskach przy wodzie jeżdżąc kładami ;D
Wojkowice Kościelne – Trzebiesławice – Siewierz (zamek)
Pod zamkiem czas na popas i edukację historyczno – architektoniczną ;)
Tak najprawdopodobniej wyglądał ów zamek i okolica.
A tak wygląda dziś ;)
Następnie Siewierz (rynek) – na Rynku po lodziku ;D
Szkoda, że nie miałam przy sobie wlepki BikeStats ;D
Kościół pod wezwaniem Św. Walentego i Św. Barbary w Siewierzu.
Kościół został wybudowany w 1618 r. Na miejscu starszej, drewnianej świątyni z XVI w.
Pełnił rolę kaplicy przy szpitalu i przytułku dla ubogich.
Następnie przez Gołuchowice do Chruszczobrodu.
Kościół w Chruszczobrodzie.
Dalej przez Tucznawę do Łęki.
Unplugged??? ;D
Z Łęki do Łośnia – chwila na cmentarzu...
A kominy dymią... koksownia „Przyjaźń”, hehehhee. Dziękuję za taką przyjaźń.
Z Łośnia przez Ząbkowice.
A tutaj deja vu? Schody podobne do tych kiedyś na dworcu w Dąbrowie ;)
Ząbkowice – Pogoria III – Mydlice.
Po obiadku Mydlice – centrum – Manhattan – i nazad.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 77.25km
- Teren 10.00km
- Czas 04:05
- VAVG 18.92km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
kosma100
Dobre wieści - będzie nowy dworzec :-) djk71 - 08:46 poniedziałek, 7 kwietnia 2008 | linkuj
Dobre wieści - będzie nowy dworzec :-) djk71 - 08:46 poniedziałek, 7 kwietnia 2008 | linkuj
Kurczę ! Jakbyś wybrała Ogrodzieniec, to z pewnością byśmy się spotkali na trasie ; ) Bo jechałem od strony Dąbrowy :)
Uaaha rowery dwaa :P vanhelsing - 22:47 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
Uaaha rowery dwaa :P vanhelsing - 22:47 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
NIe przesadzaj, o ile dobrze pamiętam to dąbrowskie schody budziły mniejsze zaufanie...
djk71 - 22:42 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
A no i zapomnialam!!! Miałam napisać zdanie o tych schodach na dworcu :) Ja pamiętam takie schody na dworcu PKP/PKS w Sanoku chyba były łącznikiem pomiędzy dworcami
Nie pamiętam czy jeszcze tam są - Trzeba by było zapytać Roswella :) jahoo81 - 22:09 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
Nie pamiętam czy jeszcze tam są - Trzeba by było zapytać Roswella :) jahoo81 - 22:09 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
Fajowska wycieczka :) Mnie najbardziej zaintrygowało to "po lodziku" :))))
hehehe No i ta Pogoria Dawno tam nie byłaś co???
Pozdrawiam jahoo81 - 22:06 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
hehehe No i ta Pogoria Dawno tam nie byłaś co???
Pozdrawiam jahoo81 - 22:06 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
uaha rowery dwa, uahaha górale :)
Nie za dużo masz tych zamków w swej okolicy? :) No wlasnie, w zamkach na fotografiach/filmach zawsze lubiłam fosę :) Mogliby tak kiedyś którys odrestaurowac i zalac wokoło wodą :) Ten most zdowodzny, linowy... super atrakcja by była :)
"Kłody" tez wydają się ciekawym zajęciem w wolnym czasie :D W ogole, wszystko co jeździ i nie jest osłonięte blachą :P
Pozdrawiam podróżników :) Aga - 21:48 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
Nie za dużo masz tych zamków w swej okolicy? :) No wlasnie, w zamkach na fotografiach/filmach zawsze lubiłam fosę :) Mogliby tak kiedyś którys odrestaurowac i zalac wokoło wodą :) Ten most zdowodzny, linowy... super atrakcja by była :)
"Kłody" tez wydają się ciekawym zajęciem w wolnym czasie :D W ogole, wszystko co jeździ i nie jest osłonięte blachą :P
Pozdrawiam podróżników :) Aga - 21:48 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
Fascynujące!
Dzień musiał być ciekawy. :)
A jaki dziś historyczny opis zwiedzanych miejsc. I pomyśleć, że jesteś ścisłowcem... ;P
p.s.
Dobrze, że w końcu pojechałaś na Pogorię III. ;P
Pozdrawiam! Mlynarz - 21:21 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
Dzień musiał być ciekawy. :)
A jaki dziś historyczny opis zwiedzanych miejsc. I pomyśleć, że jesteś ścisłowcem... ;P
p.s.
Dobrze, że w końcu pojechałaś na Pogorię III. ;P
Pozdrawiam! Mlynarz - 21:21 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
to juz nie ma tych schodów w DG na dworcu?To co teraz jest?
Jak się chodzi na perony? Djablica - 21:16 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj
Komentuj
Jak się chodzi na perony? Djablica - 21:16 sobota, 5 kwietnia 2008 | linkuj