Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 25 lutego 2011 Kategoria Kellysek :), SNOW BIKE ***, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Czemu się budzę o czwartej nad ranem...

Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz
Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz

Czemu cię nie ma na odległość ręki
Czemu mówimy do siebie listami
Gdy ci to śpiewam u mnie pełnia lata
Gdy to usłyszysz będzie środek zimy
Czemu się budzę o czwartej nad ranem
I włosy twe próbuje ugłaskać
Lecz nigdzie nie ma twoich włosów
Jest tylko mała nocna lampka łysa śpiewaczka
Śpiewamy bluesa bo czwarta nad ranem
Tak cicho by nie zbudzić sąsiadów
Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie
Myślał by kto że rodem z Manhattanu

Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz
Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz

Herbata czarna myśli rozjaśnia
A list twój sam się czyta
Ze można go śpiewać
Za oknem mruczą bluesa
Topole z Krupniczej
I jeszcze strażak wyszedł na solo
Ten z Mariackiej Wieży
Jego trąbka jak księżyc
Biegnie nad topolą
Nigdzie się jej nie spieszy

Już piąta
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz*



Pobudka o 4:30... o 5:30 wstaję, kawa, ubieram się, pakuję do pracy i wsiadam na rower.

Dzisiaj staram się ciepło ubrać by nie zmarznąć. Dwie pary rękawiczek, dwie pary skarpetek, podkoszulka termoaktywna, bluza, 2 kurtki...

Jadę w traperach, nie w spd - dobry wybór, pomimo 2 par skarpet i traperów stopy mi zamarzły, nie wyobrażam sobie co by było w spd.
Co prawda trochę niebezpiecznie się jedzie i czuje się niepewnie na rowerku ale trudno... coś za coś ;-)

Na zamkniętej dla ruchu ulicy tworzeń TIR z naczepą "składa" się na zakręcie i już faktycznie ulica jest zamknięta dla ruchu - nie dotyczy rowerów ;-)

Dojeżdżam do centrum, gdzie pakuję rower do Cytrynki i pędzę do pracy.
Fajnie się jechało, miałam super zamarznięte włosy, szkoda, że telefon też mi zamarzł bo nie mam foty włosów ;)

A po pracy Katowicka Masa Krytyczna ;-)



*SDM - "Czarny blues o czwartej nad ranem".

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 14.20km
  • Czas 00:44
  • VAVG 19.36km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
djk71 TIR nic zlego mi nie zrobił więc po co fota? A z resztą nie miałam aparatu a telefon...
Darecki :-)
Pozdrawiam Panów ;)
kosma100
- 20:41 piątek, 25 lutego 2011 | linkuj
TIR był mało fotogeniczny, a Kosma robi tylko artystyczne fotki :-)
Darecki
- 20:39 piątek, 25 lutego 2011 | linkuj
Gdzie zdjęcie TIR-a?
djk71
- 20:06 piątek, 25 lutego 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iesci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl