Piątek, 27 kwietnia 2007
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
OBUDZIŁO SIĘ WE MNIE ZWIERZĘ.......
OBUDZIŁO SIĘ WE MNIE ZWIERZĘ.......
...SZKODA, ŻE TO LENIWIEC :(
Mydlice - Pogoria III (L.B. na ławeczce) - Pogoria III (pod parasolami z kuzynką delektując się...) - Mydlice
P.S. Masę... olałam, tzn zrezygnowałam z niej na rzecz podtrzymywania stosunków rodzinnych, hehehehee
No pictures - nie zabrałam aparatu i ileż można focić Pogorię ;)
Pogoda piękna...jutro zrobię to, co muszę i od południa jeżdżę na rowerze ;)
Pozdrawiam wszystkich ciepło ;)
- DST 15.42km
- Teren 6.00km
- Czas 00:51
- VAVG 18.14km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Moniko jak będziesz robić selekcje: zimny-come to me, gorący-sio, to przekieruj go do mnie :PPPP hihi
Aga - 07:40 sobota, 28 kwietnia 2007 | linkuj
Odpuść sobie Moniczko te antybioooooootyki i zrób sobie grzańca.
Gorący Żywiec + dwie duże łyżki miodu + gorąca wanna + pierzyna.
Na drugi dzień krem + okurarki ;) z UV i żaden rowers Ci nie podskoczy.
Zdrowiej szybciutko - Czesiek
czesiek - 21:03 piątek, 27 kwietnia 2007 | linkuj
czyli 1 koment :P
bo jakaś...mhmmmm .. :D agenciara weszła między wódke a zakąskę :D:D
hahaha
zielak 11 - 19:36 piątek, 27 kwietnia 2007 | linkuj
a bumbelki uderzyły do główki i podobno ktoś dzisiaj węża tropił na rowerze :D:D:D ciekawe kto :P :D
Aga - 19:34 piątek, 27 kwietnia 2007 | linkuj
Komentuj
...SZKODA, ŻE TO LENIWIEC :(
Mydlice - Pogoria III (L.B. na ławeczce) - Pogoria III (pod parasolami z kuzynką delektując się...) - Mydlice
P.S. Masę... olałam, tzn zrezygnowałam z niej na rzecz podtrzymywania stosunków rodzinnych, hehehehee
No pictures - nie zabrałam aparatu i ileż można focić Pogorię ;)
Pogoda piękna...jutro zrobię to, co muszę i od południa jeżdżę na rowerze ;)
Pozdrawiam wszystkich ciepło ;)
- DST 15.42km
- Teren 6.00km
- Czas 00:51
- VAVG 18.14km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Gorący Żywiec + dwie duże łyżki miodu + gorąca wanna + pierzyna.
Na drugi dzień krem + okurarki ;) z UV i żaden rowers Ci nie podskoczy.
Zdrowiej szybciutko - Czesiek czesiek - 21:03 piątek, 27 kwietnia 2007 | linkuj
bo jakaś...mhmmmm .. :D agenciara weszła między wódke a zakąskę :D:D
hahaha zielak 11 - 19:36 piątek, 27 kwietnia 2007 | linkuj