Czwartek, 22 października 2009
Kategoria Do pracy / z pracy, Meridka :), W oczojebnej kamizelce, We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Z nie swoimi rzeczami- C by Wiki
Bądź pozytywnym wojownikiem kiedy na ringu zostajesz sam...
Połóż pistolet na stół
I uprzedzenia wyrzuć w kąt
Na całym świecie są faszyści,
Którzy nienawidzą innych rąk
Nie, nie, nie...
Nie wszystkich możesz zabić
To niemożliwe - uwierz mi
Nie, nie, nie...
Za dużo możesz stracić,
Bo takie krótkie są nasze dni
Tylko nie mów tego mi
Nigdy nie mów tego mi
Tylko nie mów tego, że
Nienawidzisz...
Tylko nie mów tego mi
Tylko nie mów tego mi
Nigdy nie mów tego, że
Nienawidzisz mnie
Więc pomyśl o tym, co Cię boli
O wszystkich wojnach, które znasz
To najtrudniejsze zawsze jest
Powiedzieć "nie", gdy mówią "tak"
Nie, nie, nie...
Bądź pozytywnym wojownikiem
Kiedy na ringu zostajesz sam
Tak, tak, tak...
Za dużo dzieci nie ma już
Swoich tatusiów i swoich mam*
Rankiem (nie za wczesnym) do pracy.
Obok stawików dostałam smsa - "...za bardzo młynkujesz, wrzuć twardsze przelozenie!...." - permanentna inwigilacja ;p - pozdrawiam Nadawcę ;p
Skoro już się zatrzymałam, to zrobiłam fotki.
W drodze do pracy - nad stawikami mgliście.
Wieczorem - z pracy. Super by się jechało gdyby nie polskie realia :( i w ogóle niepotrzebnie włożyłam bluzę z długim rękawem - za ciepło mi było. Rankiem jechałam w krótkim rękawku i mojej super kurtce :-)
Nie chciało mi się jechać do domu. Postanowiłam trochę pofocić.
Wieczorny Picasso
Sztygarka - tutaj chodziłam do szkoły...
Chciałam pojechać jeszcze porobić foty ale niestety byłam upocona i zaczęłam marznąć...
Pojechałam więc do domu.
A to już czeka na dzień jutrzejszy :-)
*T.LOVE - "Nie, nie, nie".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
I uprzedzenia wyrzuć w kąt
Na całym świecie są faszyści,
Którzy nienawidzą innych rąk
Nie, nie, nie...
Nie wszystkich możesz zabić
To niemożliwe - uwierz mi
Nie, nie, nie...
Za dużo możesz stracić,
Bo takie krótkie są nasze dni
Tylko nie mów tego mi
Nigdy nie mów tego mi
Tylko nie mów tego, że
Nienawidzisz...
Tylko nie mów tego mi
Tylko nie mów tego mi
Nigdy nie mów tego, że
Nienawidzisz mnie
Więc pomyśl o tym, co Cię boli
O wszystkich wojnach, które znasz
To najtrudniejsze zawsze jest
Powiedzieć "nie", gdy mówią "tak"
Nie, nie, nie...
Bądź pozytywnym wojownikiem
Kiedy na ringu zostajesz sam
Tak, tak, tak...
Za dużo dzieci nie ma już
Swoich tatusiów i swoich mam*
Rankiem (nie za wczesnym) do pracy.
Obok stawików dostałam smsa - "...za bardzo młynkujesz, wrzuć twardsze przelozenie!...." - permanentna inwigilacja ;p - pozdrawiam Nadawcę ;p
Skoro już się zatrzymałam, to zrobiłam fotki.
W drodze do pracy - nad stawikami mgliście.
Wieczorem - z pracy. Super by się jechało gdyby nie polskie realia :( i w ogóle niepotrzebnie włożyłam bluzę z długim rękawem - za ciepło mi było. Rankiem jechałam w krótkim rękawku i mojej super kurtce :-)
Nie chciało mi się jechać do domu. Postanowiłam trochę pofocić.
Wieczorny Picasso
Sztygarka - tutaj chodziłam do szkoły...
Chciałam pojechać jeszcze porobić foty ale niestety byłam upocona i zaczęłam marznąć...
Pojechałam więc do domu.
A to już czeka na dzień jutrzejszy :-)
*T.LOVE - "Nie, nie, nie".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 34.68km
- Czas 01:46
- VAVG 19.63km/h
- Sprzęt Meridka
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
To już wiem teraz co zrobić z nadmiarem smyczek!!! Dam Tobie:)
Kajman - 22:39 czwartek, 22 października 2009 | linkuj
Nad stawikami ... :)))) skąd ja to znam :)
Biker dokładnie czyszczący rower Ciebie pozdrawia :) JPbike - 20:26 czwartek, 22 października 2009 | linkuj
Biker dokładnie czyszczący rower Ciebie pozdrawia :) JPbike - 20:26 czwartek, 22 października 2009 | linkuj
Bravo !!! ciekawe po co te smycze a może dla kogo ?
Dynio - 19:58 czwartek, 22 października 2009 | linkuj
Komentuj