Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 5 lipca 2009 Kategoria Kellysek :), Ponad 100 km ;), W towarzystwie ;)

Paprocany po nocce ;-)


Nie muszę pytać czy otworzysz
Bo wiem że jeśli zjawię się to w progu będziesz stać
I zdejmę płaszcz podszyty lękiem
Gdy przy mnie i przy nikim więcej
Twoja jasna twarz

Dajesz mi niepokorne myśli niepokoje
Tyle ich wciąż masz kochana
Nie myśl że nie miniemy nigdy się
Choć łatwiej razem iść pod wiatr

Podtrzymywałaś moja głowę
Nie roztrzaskałam skroni o podłogę póki co
Przed snem wypowiedz moje imię
Przybędę wraz ze świtem
Nie spij jestem już

Dajesz mi niepokorne myśli...


Dedykacja dla Pewnej @, która wczoraj obchodziła urodziny ;-)

Po pracy (o 6:00) miałam jechać do Tych(ów) a następnie naprzeciw niradharze i Kajmanowi.
Ale stwierdziłam, że mam ze sobą mapkę na południe od Katowic, a ja potrzebuję na północ...
Pojechałam więc do domku.
Tam małe kimanie do „po 10:00” i wyruszyłam z powrotem do Katowic.
W Katowicach wjechałam na szlak rowerowy numer 1 z Katowic do Tychów :)
Bardzo mi się spodobała ta trasa... do czasu gdy jej nie zgubiłam ;-)

Dorwałam chłopaka z dziewczyną (Kasię i.. (sorki nie pamiętam)), z którymi popedaliłam aż do Tychów.
Było miło – pogawędki + akwizycja BS (Blase ile będę miała prowizji za werbowanie nowych Bikestatsowiczy???) ;p

Później już z ewcią0706 na zamek w oczekiwaniu na niradharę i Kajmana.
Po drodze łapie nas malutki deszczyk ale szybko przestaje – okazuje się, że tam gdzie jedziemy w ogóle nie padało ;-)
Nie wytrzymałyśmy i pojechałyśmy „naprzeciw”. O dziwo spotkaliśmy się :)
Pojechaliśmy na popas i uzupełnienie płynów na Paprocany.
Czas niestety szybko mijał i trzeba było ruszyć do domu.
Ewcia była przewodnikiem.
Zaprowadziła nas na rozstaje dróg, gdzie Ela i Piotr pojechali w swoją stronę a Ewcia ze mną w kierunku Lędzin.

Pożegnałyśmy się i każda pojechała w swoją stronę.
Przez Mysłowice, Sosnowiec do domku.
W Sosnowcu wielkie kałuże – znowu udało mi się nie zmoknąć.

Dzięki za przemiły dzień ;-)


Taką „niespodziankę” zobaczyłam jadąc do pracy... masakra – nie życzę nikomu (nawet największemu wrogowi) wpadnięcia do tej dziury – głeboka na jakiś metr albo półtora...
Dziura © kosma100


Ścieżki w Katowicach – po bokach „skate” w środku rowerzyści ;-)
Katowice Stawiki - żyć nie umierać ;-) © kosma100



Szlak
szlak rowerowy © kosma100



szlak © kosma100


ławki © kosma100


Ewcia0706
ewcia0706 © kosma100


Promnice
Promnice © kosma100


Zameczek w Promnicach
zameczek © kosma100


Ale mi ktoś przyprawił rogi...
Rogi © kosma100



Jakiś konkurs fotograficzny, czy co?
Konkyrs foto? © kosma100


Pomnik ;)
pomnik © kosma100


Paprocany – jezioro.
Paprocany © kosma100

Paprocany © kosma100



:-) © kosma100


Paprocany © kosma100


BS nad Paprocanami ;)
BS nad Paprocanami ;) © kosma100


Coś dla Młynarza – tutaj gości się ulubiona drużyna Młynarza ;)
Piramida © kosma100


Czyżby dzielnica Czerwonych Latarnii? –pod którą stanąć??? :D
Czerwone latarnie - pod którą stanąć? :D © kosma100


No i taka tęcza mnie spotkała po drodze do domu ;-)
tęcza © kosma100



Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)©
  • DST 124.44km
  • Czas 06:48
  • VAVG 18.30km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie wiedziałem, że hotel Piramida jest... w kształcie piramidy. :D

Ale nasze Orły mają fajnie! :)
Mlynarz
- 19:15 poniedziałek, 6 lipca 2009 | linkuj
Witaj! Dzięki za miłe komentarze. Dziewczyno, Twoje możliwości onieśmielą większość facetów, a co dopiero mnie. Słabo jeżdżę po górach. Olsztyn jest piękny, ale żeby w pełni docenić jego rowerowe uroki potrzebny Ci jest ktoś, kto Ci pokaże szybkie zjazdy w Górach Towarnych, poprowadzi rowerem po Wzgórzu Zamkowym, pokaże gdzie można ostro pojechać przez Góry Sokole, itp Ja, niestety, do tego się nie nadaję. Mam jednak nadzieję, że przy innej okazji będę miała przyjemność poznać Cię osobiście :-)
anwi
- 05:13 poniedziałek, 6 lipca 2009 | linkuj
Kapitalne spotkanie, dzięki:)
Kajman
- 22:03 niedziela, 5 lipca 2009 | linkuj
Dziękujemy za wspólne chwile :)
niradhara
- 21:49 niedziela, 5 lipca 2009 | linkuj
Co tam piliście i gdzie to można kupić, jak Ty tam widzisz czerwone latarnie? ;)
djk71
- 21:31 niedziela, 5 lipca 2009 | linkuj
Monika, jeszcze raz dzięki za fajową niedzielę..:)
ewcia0706
- 20:47 niedziela, 5 lipca 2009 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa apang
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl