Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 10 stycznia 2021 | Uczestnicy Kategoria SNOW BIKE ***, Zupełnie przypadkowo :-)

Przez Stolicę... bimbru :-)



Wyjeżdżam (zupełnie przypadkowo z Tomkiem) dość późno, bo przed 13:00.
Późny wyjazd spowodowany był szyciem kocich powłoczek na poduszki ;-)
Kocie poduszki
Kocie poduszki © kosma100
Jedziemy przez Błędów.
Fotka kościoła w Błędowie specjalnie dla flasha :-) Jak jechaliśmy ostatnio obok niego, to go nie było widać ;-)
Kościół w Błędowie
Kościół w Błędowie © kosma100
Tomek foci kościół
Tomek foci kościół © kosma100
Wjeżdżamy do Parku Orlich Gniazd.
Park Krajobrazowy Orlich Gniazd
Park Krajobrazowy Orlich Gniazd © kosma100
Dojeżdżamy do Chechła i tam skręcamy w lewo, na Niegowonice.
Przejeżdżamy przez krystalicznie czystą rzeczkę Centurię.
Rzeka Centuria
Rzeka Centuria © kosma100
Nad Centurią
Nad Centurią © kosma100
Kosma
Kosma © kosma100
I wjeżdżamy do Stolicy bimbru - Skałbani.
Skałbania - stolica bimbru
Skałbania - stolica bimbru © kosma100
Następnie dojeżdżamy do Pomnika upamiętniającego miejsce walki z niemieckim okupantem.
Stał tam drogowskaz, który niezmiennie mnie bawił - "Niegowonice w dół". Niestety wymienili go już na poprawny znak.
Drogowskaz
Drogowskaz © kosma100
Przy pomniku
Przy pomniku © kosma100
Trochę historii...
Pacyfikacja Błojca
Pacyfikacja Błojca © kosma100
Pomnik upamiętniający miejsce walki z okupantem
Pomnik upamiętniający miejsce walki z okupantem © kosma100
Tomek zaciesza
Tomek zaciesza © kosma100
W terenie śnieg i miejscami lód. Są momenty, w których adrenalina się podnosi.
Jest lód, jest zabawa
Jest lód, jest zabawa © kosma100
Dojeżdzamy do Niegowonic.
Grajek w Niegowonicach
Grajek w Niegowonicach © kosma100
W Niegowonicach jedziemy obok cmentarza, w kierunku na Łazy.
Następnie skręcamy w las - na szlak rowerowy do Trzebyczki.
Śnieg w lesie
Śnieg w lesie © kosma100
Lodowa niespodzianka
Lodowa niespodzianka © kosma100
Przez Trzebyczkę do Tucznawy. Następnie jedziemy przez Łękę i lądujemy w domku.
W domu okazuje się, że buty wiosenno-jesienne, w których dzisiaj jechałam pora wymienić na zimowe z kożuszkiem.
Zamarzły mi palce u prawej nogi i było cierpienie i łzy gdy zaczęły odtajać.
I tak było pięknie!


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :-)

  • DST 35.69km
  • Czas 02:17
  • VAVG 15.63km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Dzięki za fotkę kościoła :-D
A dlaczego Skałbania jest stolicą bimbru?
flash
- 02:52 poniedziałek, 15 lutego 2021 | linkuj
Po tych terenach, co jeździliście, to tylko fatbikiem :-) Zwłaszcza w zimowych warunkach.
limit
- 09:09 poniedziałek, 11 stycznia 2021 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa neral
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl