Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 22 kwietnia 2009 Kategoria Kellysek :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Jeden dzień z życia Bradypusa.

Tyle już gram - co z tego mam
Tyle lat gram - gram tu i tam
Grałem pop Grałem jazz
Grałem roka
Ale teraz jakaś inna jest epoka - jestem sam

Nie dla mnie gwar srebrny pył
Nie dla mnie splendor i sława
Nie dla mnie ta cała zabawa
Nie dla mnie te wszystkie brawa nie dla mnie nie dla mnie nie dla mnie
Jestem sam

Rzuciłem dom i rodzinę
Poznałem egzotyczną dziewczynę
Piękna była to dziewczyna
Miała na imię heroina
Leciałem Leciałem
Leciałem
Chciałem umrzeć ale nie umarłem
Leżałem Leżałem Leżałem
Wszystkie programy przeleciałem

To nie to to nie to
To co widzę w telewizji to dno
Przecież ja dużo lepiej gram
Więc dlaczego dlaczego dlaczego jestam sam?

Nic mi się nie chce
Ciągle bym tylko spał
Seks mnie nie łechce
Nic mi się nie chce - jestem sam
Tyle już gram
Co z tego mam
Tyle lat gram- jestem sam

Nie dla mnie gwar srebrny pył


Leniwie... bardzo leniwie, bo:
1. Do pracy (pierwszy raz od 1 marca) nie pojechałam rowerem;
2. Ogólnie nic mi się nie chciało;
3. Może trochę skłamałam - chciało mi się spać;
4. Miałam jechać na angielski - dobrze, że użyłam czasu przeszłego...
5. Pojechałam na leniwą pizzę...

I to tyle pedalenia na dziś..



Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Leniwców 100
  • DST 7.53km
  • Czas 00:33
  • VAVG 13.69km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Każdy tak czasem ma, ja nawet częściej niż powinienem. :D
Mlynarz
- 09:32 poniedziałek, 27 kwietnia 2009 | linkuj
niradhara To lenistwo było spowodowane niewyspaniem :-(
Rafaello Jak niżej ;-) to znaczy wyżej ;p
Vampire Minuta drogi na nogach może się przeciągnąć do 20 km rowerem - zawsze można wybrać drogę "na skróty" ;)
Pozdrawiam ;-)
kosma100
- 23:46 środa, 22 kwietnia 2009 | linkuj
Do pracy nigdy nie jeżdżę rowerem, mam minutę drogi na nogach :).
Ale była dzisiaj pizza, też z lenistwa ;))
Vampire
- 22:49 środa, 22 kwietnia 2009 | linkuj
Co się dziwić,tyle kilosów zrobiłaś ostatnio,czas na odpoczynek.
Organizmu nie da się oszukać,sam się upomni.
Regeneruj się szybko i wracaj na rower.
pozdrawiam :)
Rafaello
- 21:41 środa, 22 kwietnia 2009 | linkuj
Miło jest czasem poleniuchować. Mnie się marzy taki upalny dzień (koniecznie w czasie weekendu) żebym mogła poleżeć sobie na słońcu i wyrównać opaleniznę, bo teraz mam na twarzy ślady okularów, w których jeżdżę na rowerze ;-) Pozdro :-)
niradhara
- 21:19 środa, 22 kwietnia 2009 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl