Piątek, 12 stycznia 2018
Dookoła komina - służbowo
Rankiem - o 6:35 na spotkanie.
Łosień - Ząbkowice - Gwardii Ludowej - Graniczna.
Z powrotem "na skróty" przez Leśną, Podlesie, Strzemieszyce Małe, Koksowniczą.
Na Manhattanie z Dąbrowskiego Budżetu Partycypacyjnego zbudowano miasteczko ruchu drogowego.
Super :-) chociaż czepiłabym się paru detali :-)
Miasteczko ruchu drogowego © kosma100
Miasteczko dla dzieciaków © kosma100
Na ul. Koksowniczej odbieram telefon od Brata - będzie na kawie za 10 minut. Pedalę więc szybciutko do domku.
O 16:30 jadę na korepetycję. Najpierw do Tucznawy.
Niestety moja wspaniała czołówka odmawia posłuszeństwa :( Jadę tylko ze światełkiem na kierownicy. Dobrze, że znam drogę na pamięć :-)
Z Tucznawy do Ząbkowic, a następnie powrót do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Łosień - Ząbkowice - Gwardii Ludowej - Graniczna.
Z powrotem "na skróty" przez Leśną, Podlesie, Strzemieszyce Małe, Koksowniczą.
Na Manhattanie z Dąbrowskiego Budżetu Partycypacyjnego zbudowano miasteczko ruchu drogowego.
Super :-) chociaż czepiłabym się paru detali :-)
Miasteczko ruchu drogowego © kosma100
Miasteczko dla dzieciaków © kosma100
Na ul. Koksowniczej odbieram telefon od Brata - będzie na kawie za 10 minut. Pedalę więc szybciutko do domku.
O 16:30 jadę na korepetycję. Najpierw do Tucznawy.
Niestety moja wspaniała czołówka odmawia posłuszeństwa :( Jadę tylko ze światełkiem na kierownicy. Dobrze, że znam drogę na pamięć :-)
Z Tucznawy do Ząbkowic, a następnie powrót do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 50.22km
- Czas 03:31
- VAVG 14.28km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
A ze mnie się śmieją, że mój plecak waży tyle co worek ziemniaków. Ale za to nigdy nie miałem problemu z padającymi lampkami bo mam w nim garść akumulatorów. I mnóstwo innych przydatnych w drodze rzeczy.
limit - 09:15 wtorek, 16 stycznia 2018 | linkuj
Komentuj