kosma100

Informacje

Wszystkie kilometry: 67375.98 km
Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
Czas na rowerze: 170d 11h 50m
Prędkość średnia: 16.46 km/h
Suma w górę: 0 m
Więcej informacji.

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

wszyscy znajomi(174)

Wykres roczny

Archiwum

2022, Maj_{(1, 3)}
2021, Czerwiec_{(9, 3)}
2021, Marzec_{(1, 3)}
2021, Styczeń_{(7, 9)}
2020, Grudzień_{(1, 1)}
2020, Październik_{(2, 1)}
2020, Czerwiec_{(5, 4)}
2019, Kwiecień_{(1, 2)}
2018, Sierpień_{(2, 1)}
2018, Lipiec_{(3, 11)}
2018, Czerwiec_{(1, 1)}
2018, Maj_{(1, 0)}
2018, Styczeń_{(20, 40)}
2017, Grudzień_{(1, 2)}
2017, Listopad_{(7, 5)}
2017, Wrzesień_{(2, 6)}
2017, Sierpień_{(4, 10)}
2017, Lipiec_{(2, 0)}
2017, Czerwiec_{(13, 0)}
2017, Maj_{(8, 4)}
2017, Kwiecień_{(10, 7)}
2017, Marzec_{(8, 4)}
2017, Luty_{(2, 4)}
2017, Styczeń_{(17, 94)}
2016, Październik_{(6, 5)}
2016, Wrzesień_{(8, 28)}
2016, Sierpień_{(1, 9)}
2016, Lipiec_{(12, 6)}
2016, Czerwiec_{(2, 0)}
2016, Maj_{(9, 0)}
2016, Kwiecień_{(6, 3)}
2016, Marzec_{(16, 14)}
2016, Luty_{(13, 32)}
2016, Styczeń_{(16, 38)}
2015, Sierpień_{(3, 8)}
2015, Lipiec_{(21, 25)}
2015, Czerwiec_{(4, 8)}
2015, Maj_{(5, 3)}
2015, Kwiecień_{(15, 13)}
2015, Marzec_{(19, 20)}
2015, Luty_{(19, 9)}
2015, Styczeń_{(4, 0)}
2014, Listopad_{(4, 14)}
2014, Październik_{(2, 0)}
2014, Wrzesień_{(2, 0)}
2014, Sierpień_{(2, 0)}
2014, Lipiec_{(4, 2)}
2014, Czerwiec_{(6, 0)}
2014, Maj_{(8, 3)}
2014, Kwiecień_{(7, 14)}
2014, Marzec_{(7, 30)}
2014, Luty_{(21, 48)}
2014, Styczeń_{(12, 36)}
2013, Grudzień_{(10, 28)}
2013, Listopad_{(7, 20)}
2013, Październik_{(2, 7)}
2013, Wrzesień_{(17, 78)}
2013, Sierpień_{(4, 29)}
2013, Lipiec_{(17, 110)}
2013, Czerwiec_{(33, 137)}
2013, Maj_{(30, 107)}
2013, Kwiecień_{(27, 152)}
2013, Marzec_{(32, 157)}
2013, Luty_{(6, 45)}
2013, Styczeń_{(8, 70)}
2012, Grudzień_{(13, 84)}
2012, Listopad_{(46, 299)}
2012, Październik_{(36, 343)}
2012, Wrzesień_{(37, 130)}
2012, Sierpień_{(41, 168)}
2012, Lipiec_{(42, 273)}
2012, Czerwiec_{(21, 148)}
2012, Maj_{(29, 334)}
2012, Kwiecień_{(41, 310)}
2012, Marzec_{(20, 217)}
2012, Luty_{(15, 124)}
2012, Styczeń_{(28, 223)}
2011, Grudzień_{(8, 52)}
2011, Listopad_{(23, 185)}
2011, Październik_{(20, 141)}
2011, Wrzesień_{(17, 193)}
2011, Sierpień_{(8, 71)}
2011, Lipiec_{(16, 171)}
2011, Czerwiec_{(25, 188)}
2011, Maj_{(25, 133)}
2011, Kwiecień_{(23, 165)}
2011, Marzec_{(12, 108)}
2011, Luty_{(12, 77)}
2011, Styczeń_{(2, 18)}
2010, Grudzień_{(2, 21)}
2010, Listopad_{(7, 52)}
2010, Październik_{(5, 53)}
2010, Wrzesień_{(7, 87)}
2010, Sierpień_{(9, 48)}
2010, Lipiec_{(7, 66)}
2010, Czerwiec_{(15, 68)}
2010, Maj_{(7, 59)}
2010, Kwiecień_{(22, 266)}
2010, Marzec_{(10, 94)}
2010, Luty_{(4, 49)}
2010, Styczeń_{(14, 151)}
2009, Grudzień_{(8, 92)}
2009, Listopad_{(16, 68)}
2009, Październik_{(35, 222)}
2009, Wrzesień_{(23, 197)}
2009, Sierpień_{(36, 117)}
2009, Lipiec_{(38, 171)}
2009, Czerwiec_{(30, 205)}
2009, Maj_{(33, 317)}
2009, Kwiecień_{(39, 294)}
2009, Marzec_{(32, 229)}
2009, Luty_{(9, 99)}
2009, Styczeń_{(12, 98)}
2008, Grudzień_{(21, 274)}
2008, Listopad_{(20, 264)}
2008, Październik_{(28, 263)}
2008, Wrzesień_{(30, 263)}
2008, Sierpień_{(22, 122)}
2008, Lipiec_{(28, 206)}
2008, Czerwiec_{(24, 267)}
2008, Maj_{(24, 278)}
2008, Kwiecień_{(30, 460)}
2008, Marzec_{(29, 451)}
2008, Luty_{(15, 164)}
2008, Styczeń_{(2, 17)}
2007, Grudzień_{(5, 53)}
2007, Listopad_{(3, 71)}
2007, Październik_{(22, 281)}
2007, Wrzesień_{(14, 189)}
2007, Sierpień_{(20, 224)}
2007, Lipiec_{(27, 231)}
2007, Czerwiec_{(16, 245)}
2007, Maj_{(20, 282)}
2007, Kwiecień_{(19, 243)}
2007, Marzec_{(11, 137)}
2007, Luty_{(14, 128)}
2007, Styczeń_{(1, 5)}
2000, Lipiec_{(6, 19)}

Linki

Środa, 28 stycznia 2009

Zapalenie oskrzeli...

Zapalenie oskrzeli
Dzisiaj nie jeździłam, wczoraj nie jeździłam, od dłuższego czasu nie jeżdżę... i w najbliższym czasie jeździć nie będę...
Mam zapalenie oskrzeli...
Powiesiłam dzisiaj moją Meridkę na haku...
Optymistycznym akcentem jest to, że mam L-4 i mam czas na szczegółowe planowanie :D :D :D
Mam nadzieję, że przez 3 najbliższe dni uda mi się zaplanować szczegółowo wyprawę po Bornholmie (Danię pozostawiam jak dostanę mapę rowerową Danii).

Dzisiaj udało mi się szczegółowo zaplanować pierwsze dwa dni:

Jak ktoś będzie miał jakieś uwagi, propozycje odwiedzenia ciekawych miejsc położonych w pobliżu mojej trasy to proszę o info :-)

Pozdrawiam wszystkich tu zagladających :)®

DST 0.01km
Czas 00:01
V_AVG 0.60km/h
Sprzęt Meridka
Aktywność Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(15)

Komentarze

Nie warto się pchać głównymi drogami jest tam ścieżka gdzie można spokojnie jechać rowerem :)

kitaxc - 23:38 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj

Oj :) R10 mi przypadł do gustu :) Chętnie znów pokręciłbym ...
Na odcinku Świnoujście - Pogorzelica świetnie poprowadzony, w większości przez przybrzeżny las Sporo dobrej nawierzchni terenowej, atrakcji turystycznych nie brakuje, w nadmorskich kurortach przy szlaku masa miejsc na piwo - Młynarz dobrze określił :)

JPbike - 18:03 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj

benasek Wielkie, ogromne, przeogromniaste:
DZIĘKI
Na razie gaszę to zapalenie... ale niestety nie piwem.
Mam nadzieję, że szybko uda mi się je zgasić :)
Pozdrawiam serdecznie :)))))))))

kosma100 - 16:06 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj

Rowerowa Mapa Danii powinna niedlugo cala i zdrowa dotrzec. Byleby tylko po drodze jej ktos nie porwal...
Wracaj do zdrowia kobieto i gaś te zapalenie, najlepiej piwem!

Pozdrawiam

benasek - 15:45 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj

JPbike I jak wrażenia z rowerowego szlaku R10?
siwiutki Byłoby super :))) Świnoujście - Międzyzdroje - Lubin itd. tak jest zaplanowana by nie jechać "na krechę" ale zwiedzić coś ciekawego po drodze. Będzie cały dzień, więc będzie czas :D
robin A to dopiero początek - pozostało jeszcze 18 dni (rowerowych) do zaplanowania :D :D :D
hose Jak skończę antybiotyki to dam znać by kurier przyskoczył z grzańcem :) Na razie masakra - dzisiaj miałam siłę (tzn. postarałam się z całych sił by) wstać o 12:20 :(((
Młynarz Już dopisałam wszystkie punkty, które poleciłeś :D Rozumiem, że na hasło: "Młynarz" mam gratis w każdym z nim browca? :D
djk71 Zdrowieję... tzn. na razie tego nie czuję... Nie zazdrość tylko zaplanuj coś też :)
Rafaello Tak to będzie pierwszy raz poważny kellyska. Meridka najeździła już swoje i zostawiam ją na rajdy na orientację.

Pozdrawiam wszystkich :)

kosma100 - 12:59 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj

przede wszystkim wracaj do zdrowia bo to najważniejsze,a wyprawa szykuje Ci się ciekawa :)
zakładam że na tego typu wyprawę pojedziesz kellysem?,bagażniczek cieniutkie,lekkie szosóweczki hmm sama rozkosz :)
pozdrawiam :)

Rafaello - 07:58 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj

Zdrowiej, zdrowiej... byle szybko.
Zazdroszczę Ci tego planowania...

djk71 - 07:52 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj

Wracaj do zdrowia, bo dużo browarów zostało w lodówce. ;P

Co do trasy... to podoba mi się!
Miejsce godne uwagi wg mnie:
- w pociągu wagon WARS :D
- w Świnoujściu knajpa
- w Międzyzdrojach bar
- Laska (trzeba się rozerwać :D)
- w Dziwnówku smażalnia ryb
- w Łukęcinie budka z piwem
- w Rewalu bar na plaży
- w Trzebiatowie namiot Bosmana
- w Kołobrzegu jest kilka ciekawych spelun.

Pozdrawiam! :)

Mlynarz - 01:00 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj

toś sie dziołcha załatwiła :/ zdrówka życzę, a gdyby co to pisz podskoczę z grzańcem ;)

pozdrower

hose - 23:44 środa, 28 stycznia 2009 | linkuj

A to dopiero początek :-) Pozdrawiam

robin - 23:19 środa, 28 stycznia 2009 | linkuj

Kosma, a mogę towarzyszyć na trasie Świnoujście - Kołobrzeg? Albo chociaż Świnoujście - cośtam? :)
Pokażę Ci fajne miejsca na Wolinie.
A traska Świnoujście-Międzyzdroje->Lubin itd. wygląda tak jakbyś poruszała się koniem na szachownicy. Nie jest to za bardzo po drodze.

siwiutki - 22:57 środa, 28 stycznia 2009 | linkuj

Pięknie zaplanowałaś :)
Ja podobną trasą latem 2007 (nie było mnie jeszcze na BS) tamtędy jechałem - jednodniowa wycieczka, z tą różnicą że często omijałem ruchliwą szosę 102 (w sezonie) i korzystałem z rowerowego szlaku R10 biegnącego dookoła całego Bałtyku :)

Pozdrawiam :)

JPbike - 21:01 środa, 28 stycznia 2009 | linkuj

wikiyu Po nieprzespanej nocy i podróży w pociągu zdołałam przejechać 323 km, to 150 przejadę :D Ale dzięki za troskę :)
Trenażera nie używam, nie posiadam i nie zamierzam posiadać :)
Pixon Chyba będziesz się wtedy pocił na studiach :D
Pozdrawiam :)

kosma100 - 20:42 środa, 28 stycznia 2009 | linkuj

O zapisy na tę wyprawę to gdzie można składać :D?

Pixon - 20:08 środa, 28 stycznia 2009 | linkuj

po 11godzinach w pociągu chcesz przejechać 140 kilometrów? jak masz u kogo [i będziesz wracał też przez Świnoujście] to może weź ze sobą trenażer i pokręć w pociągu co pewien czas, chociaż się rozruszasz na dobry początek trasy :P

[btw dystans w takim wypadku do BSa wypada wpisać ten z trenażera z 11godzin czy rzeczywisty wskazywany przez mapy / gps / pkp?]

wikiyu - 20:05 środa, 28 stycznia 2009 | linkuj

Komentuj