Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 18 września 2008 Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Ach jak przyjemnie kołysać się wśród fal,
gdy szumi, szumi woda i płynie sobie w dal

Ach jak przyjemnie kołysać się wśród fal,
gdy szumi, szumi woda i płynie sobie w dal


Ach! Jak przyjemnie było wieczorkiem peałować do pracy!
Już nie pamiętam kiedy tak wielką przyjemność czerpałam z jazdy na rowerze :)
Chyba, przez to, że deszcz nie padał :)))

Spędzając całe dnie ostatnio u Tatusia robiac mu demolkę w domu tęsknię za rowerkiem...

I jeszcze dzisiejsza sytuacja, która doprowadziła mnie do łez ze śmiechu:
Dzwoni do mnie Kolega:
- "Monia, do której będziesz w domu?"
- "Do 20:00 albo najpóźniej do 20:30"
- "Jak chcesz to Cię odwiozę do pracy o 21:30"
- "Nie dzięki - mam samochód nawet dzisiaj od Brata ale jadę rowerem."
- "No właśnie dzwoniłem do Twojego Brata i próbował mi to wyjaśnić ale za Chiny nie zrozumiałem"
:)

No cóż do tego trzeba się przyzwyczaić i mnie zaakceptować :D

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 15.90km
  • Czas 00:50
  • VAVG 19.08km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Młynarz Dokładnie ten :D
kosma100
- 16:05 piątek, 19 września 2008 | linkuj
Hehe, domyślam się który. :)
Ten z którym podczas korków oglądaliśmy Czesia?! :D
Mlynarz
- 10:34 piątek, 19 września 2008 | linkuj
mdudi :) To przynajmniej miałaś cieplutko w domu jak wróciłaś z rowerka :)
DMK77 Jakoś na odwożenie rowerkiem to nie ma wielu chętnych :)
robin Pewnie, że można :D Pozdrawiam również :)
Młynarz A widziałeś Go nawet :) Być może :D
Pozdrawiam wszystkich :)
kosma100
- 07:55 piątek, 19 września 2008 | linkuj
Co to za kolega?! :D
Pewnie miał jakiś niecny plan. ;P
Mlynarz
- 23:39 czwartek, 18 września 2008 | linkuj
Niech odwiezie jak będzie minus 30! Tera można jeszcze o własnych siłach :-P Pozdrawiam
robin
- 22:41 czwartek, 18 września 2008 | linkuj
:), jak ja tacie powiedziałam, że na rower wychodzę ot popatrzył się na mnie i stwierdził że przecież tak zimno jest, po czym dołożył drewno do pieca ;). O tak trzeba sie przyzwyczaić.
mdudi
- 21:53 czwartek, 18 września 2008 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa owduz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl